piątek, 13 listopada 2015

Cześć Hej Siema


A więc jednak.

Coś mnie podkusiło i stwierdziłam, że jednak opowiadanie które pisze już od dłuższego czasu umieszczę na blogu. Myślałam, że zrobię to dopiero po napisaniu całości, ale kobieta zmienną jest.
Zresztą co to za frajda napisać opowiadanie o tym co się kocha i nikomu nie pokazać (Dominisiu! Tobie i tak bym wszytko pokazała, a Ty z litości do mnie i tak wszytko przeczytasz :D)
Tak więc zapraszam Was do lekturki, czasem ciekawszej, czasem nudniejszej. Raz weselej, raz smutniej. Rozdziały krótsze, dłuższe, jak to w życiu bywa, bo to opowieść przede wszystkim o codzienności.
Tytuł? "Bez tytułu" bo czy każda historia musi mieć tytuł?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz